Magik Markus

- Nasza historia -

Nazywam się Krzysztof Markus Markiewicz, jestem artystą z powołania.
Już jako 16/17-latek komponowałem muzykę elektroniczną i filmową. Grywałem pierwsze koncerty. Później występowałem na scenach całego świata. Komponowałem muzykę do spektakli teatralnych, do filmów, a także do spektakli iluzji.
Dzięki temu poznałem troszkę od kuchni tą wspaniałą dziedzinę sztuki, którą jest iluzja. Osiągnięcia na międzynarodowych festiwalach iluzji i ogromne doświadczenie doprowadziły do tego, że zostałem międzynarodowym Biegłym Sądowym Specjalistą z Zakresu Sztuki Iluzji. Opiniowałem wiele głośnych spraw, m.in. oszustw z wykorzystaniem manipulacji zręcznościowej.

Zanim sam zająłem się iluzją byłem nie tylko muzykiem, ale i organizatorem imprez, konferansjerem, satyrykiem a nawet komikiem.
Kiedy już zostałem iluzjonistą byłem po wielu występach z różnymi gwiazdami, miałem ogromne doświadczenie sceniczne i dzięki temu niezwykle szybko zacząłem osiągać ogromne sukcesy w iluzji, także zagranicą.

Występowałem charytatywnie nawet kilka razy dziennie dla różnego rodzaju instytucji, szkół specjalnych, domów i ośrodków pomocy społecznej, domów dziecka, dla różnych fundacji i stowarzyszeń.

Dzięki takiemu doświadczeniu najpierw w 2010 roku wygraliśmy czwarte miejsce na festiwalu iluzji w czeskim Zlinie. W 2016 roku otrzymaliśmy pierwszą nagrodę na I.A.I. Magic Festival w Moskwie. Tego samego roku otrzymaliśmy „Złotą rybę” na Festiwalu Filmów Optymistycznych jako najsympatyczniejsi bohaterowie reportażu. Był to reportaż dotyczący naszej sztuki iluzji.

W 2019 roku w Zamku Janów Podlaski w Janowie Podlaskim otrzymaliśmy statuetkę Luksusowej Marki Roku 2019.

Po kilku latach mojej magicznej przygody zmieniłem asystentkę na aktorkę po szkole aktorskiej Doroty Pomykały, Aleksandrę Sierant. Wspólnie z Olą stworzyliśmy nowe show, które do dziś cieszy się ogromną popularnością na scenach całego świata. Jako iluzjonista wystąpiłem już ponad 7000 razy. Z Olą wspólnie wystąpiliśmy ok. 6 000 razy.
Odróżniamy się tym, że każdy nasz nowy angaż/kontrakt to powstanie nowego show. Mimo, że to podobne show, to jednak używamy inaczej rekwizytów, tworzymy nowe triki, a do każdego zamówienia wykonuję nową muzykę do tekstu/opowiadania, które piszemy wcześniej w związku z konkretnym miejscem/miejscowością/historią regionalną. Dzięki temu nasz występ jest bardziej indywidualny i bardziej dopasowany do konkretnego odbiorcy.